Jesteśmy na etapie drugiego kwartału 2020 roku, ale to wciąż na tyle wcześnie, by pokusić się o modną w tym sezonie aranżację oświetleniową. Znajdziemy sporo propozycji, które dotąd były nam znane, ale prezentują się w nowej odsłonie. Przyjrzymy się finezji, jaka zaczęła już jakiś czas temu panować w trendach wnętrzarskich, w tym w lampach. Pokusimy się o elementy rodem z industrialnych wnętrz, zachowując klasę i gust w domowych pomieszczeniach. Co wybrać w tym sezonie, aby być trendy?
Złoto i czerń – nieśmiertelne połączenie
Lampy industrialne wciąż nie wychodzą z mody, choć rokrocznie obserwujemy zmieniające się detale, które czynią je jeszcze ciekawszymi i zgodnymi z obowiązującymi trendami. Co nam przyniosły i dalej przynoszą tegoroczne propozycje? Zgodnie z charakterem współczesnych loftów, nie obejdziemy się bez kształtnych, dużych i transparentnych żarówek z widocznym żarnikiem. Pewną nowością mogą być zastosowane pośród nich klosze, ażurowe klatki czy niecodziennie kształty, których zadaniem bynajmniej nie jest równomierne rozpraszanie światła, ale dekorowanie.
Nie tylko w industrialnym oświetleniu spotykamy kolory, takie jak złoto i czerń. To taka nieśmiertelna klasyka, która świetnie prezentuje się w lampach metalowych, na przykład z oferty Azzardo, ale i uzupełnionych o drewniane elementy. Te dwie barwy eksponują design wnętrz, podkreślają ich charakter, a niekiedy dodają go wystrojom, które dotąd były zbyt zwyczajne i banalne.
Mamy do dyspozycji teoretycznie tylko dwa kolory, a w praktyce nieograniczone możliwości aranżowania światłem. Poza tym można o nich rzec, że są uniwersalne, klasyczne, modne, a do tego bardzo eleganckie. W połączeniu z ciepłym bądź zimnym światłem oferują niesamowite efekty. Jeśli lubimy bawić się grą świateł, taka propozycja przejdzie nasze najśmielsze oczekiwania.
Powrót kryształków i nowoczesne żyrandole
Żyrandole wracają na salony w nowej odsłonie. Możemy zatem liczyć na te, które zamiast klasycznych kształtów i źródeł światła przypominających świeczki, oferują metalowe reflektorki. To propozycja dla miłośników nie tylko loftowych wnętrz, ale i tych, które idą z duchem czasu. Tak wykonane żyrandole wpisują się w obecne trendy. Doskonale rozświetlają domowe przestrzenie. Znajdziemy na rynku hybrydy, które zafascynują od pierwszej chwili!
Żyrandole nieodzownie wiązały się z elementami szklanymi, z bogactwem kryształków. 2020 rok to najlepszy moment, aby powrócić do odrobiny przepychu, a już na pewno luksusowego wydania mieniącego się światła w kryształowych detalach. Klasyczne wzornictwo nie stroni od stylistyki, która wpisuje się w tegoroczne trendy.
Geometria zawsze w cenie
Przywykliśmy do żarówek, ale i kloszy w szerokiej palecie kształtów, także tych niecodziennych. Teraz możemy się skupić na geometrii, którą designerzy chętnie podejmują w obecnym sezonie. Mowa głównie o kulach różnych rozmiarów, łączonych z ciekawymi materiałami, w klasycznych propozycjach oświetlenia bądź tych znacznie bardziej wymyślnych.
Do geometrii pasują długie linki, oplecione przewody, artystyczne kompozycje, a nawet odrobina techniki. Do dyspozycji mamy nie tylko kule, ale i okręgi wszelkiego rodzaju. To, czy będą bardziej klasyczne, współczesne, surowe lub całkiem neutralne, zależy już tylko od naszych upodobań.
Naturalność w cenie
Z mody nie wychodzą naturalne materiały. Mamy zatem drewno, które od wielu sezonów gości w trendach oświetleniowych. To jednak wciąż nie wszystko. W ruch idą pióra, a także ceramika. Te pierwsze są zwiewne, a do tego materiały imitujące ich strukturę, są iście nowoczesne i dodają subtelności lampom. Z kolei ceramika wodzi na pokuszenie, by malować ją na ulubione kolory.
Naturalność znajdziemy także w lubianych propozycjach skandynawskich wystrojów. Tę aranżację pokochaliśmy za harmonię, lekkość i wrażenie ciepła domowego ogniska. Dziś możemy ją odświeżyć dodając nieco z najnowszych trendów.
Poszukajmy mody w wydaniu lamp, która odpowiada nam najbardziej. Dajmy się ponieść fantazji, bo to właśnie światło potrafi w zauważalny sposób odmienić nasze wnętrza.